czwartek, 8 stycznia 2015

Moskiewski dzień świstaka, czyli w rytm rosyjskich przebojów




Uwielbiam spędzać bożonarodzeniowy świąteczny  czas w rytmie rosyjskich przebojów. Formuła rozrywkowych programów świątecznych jest podobna - przy stoliku siedzą jedne gwiazdy, inne na scenie prezentują piosenki.

Impulsem do odbycia mojej pierwszej wizyty w Moskwie był Filip Kirkorov. Po usłyszeniu piosenki Głos w wykonaniu Anny Netrebko i Filipa Kirkorova.

To był niezwykły moment, który popchnął mnie do realizacji, jak wielu mówiło i myślało, szalonego planu - wyjazd do Moskwy na koncert Filipa Kirkorova w dniu jego urodzin na Kremlu.

https://www.youtube.com/watch?v=8ba4WVXRT34


Ta piosenka przenosi nas w bajkowy świat marzeń, piękna i niezwykłości, która przejawia się w niezwykłej scenografii, elegancji ubiorów. Filip nie byłby Filipem, gdyby nie przywdział oryginalnych garniturów.

Aparat głosowy Rosjan jest stworzony do śpiewania. Uwielbiają muzykę, uwielbiają śpiewać i grać na różnych instrumentach. Kochają artystów i dają temu wyraz wręczając im setki bukietów w czasie koncertów. Nie tylko kobietom piosenkarkom, ale także mężczyznom.

Drugą moją ulubioną piosenką Filipa są Struny.



Przenieśmy się w ten magiczny świat muzyki, jego głosu i niezwykłego romantycznego nastroju.

https://www.youtube.com/watch?v=TKxrvRNmCqA

Jak dobrze, że jutro jest piątek.











wtorek, 5 sierpnia 2014

Petersburski dzień świstaka, czyli oczarowanie




Petersburg mnie oczarował. Zabytkami, widokami, krajobrazem, ale deszczowa pogoda, duża i częsta jej zmienność oraz wysoka wilgotność nie skłaniały do zachwytów pogodowych.
Jdnego jestem pewna. Pojadę do Petersburga indywidualnie, żeby jeszcze raz odwiedzić miejsca obejrzane, zabytki zwiedzone, żeby zatopić się w fascynującą historię tego miasta.
Pierwszym zabytkiem, ktory obejrzeliśmy zarówno na zewnąrz, jak i wewnątrz był
sobór Św. Izaaka Исаакиевский Собор

http://www.cathedral.ru/marshruti_vihodnogo_dnya




czwartek, 26 czerwca 2014

Moskiewski dzień świstaka, czyli piterski dzień świstaka, czyli pasja i namiętność u jego początków były.



Petersburg jest bez wątpienia pięknym miastem. Miastem zachwycającym zabytkami zachowanymi z przeszłości, lub odbudowanymi i odrestaurowanymi po zniszczeniach wojennych i rewolucyjnych. Miastem bohaterem noszącym wtedy nazwę Leningrad , które przetrwało 900-dniową blokadę. Miastem niezwykłym, z niezwykłymi mieszkańcami i z unoszącym się w przestrzeni duchem założyciela Piotra I.

Do Petersburga dotarliśmy już po północy po długiej i męczącej podróży z Rygi.

Miasteczka, które mijaliśmy na trasie do Pitera były bardzo zadbane. W przeciwieństwie do tych otaczających Moskwę, które miałam okazję zobaczyć w czasie przejazdu Aeroekspresem z Moskwy na lotnisko Szeremietiewo.Na pewno na przedsiębiorczość mieszkańców regionu leningradzkiego miały wpływ bliskość krajów zachodniej kultury, a przede wszystkim dziedzictwo pozostawione przez Piotra I, który chciał uczynić z Petersburga okno na świat kultury zachodniej, na którą tak hermetycznie przez kilkaset lat była zamknięta tradycyjna Rosja carska.

Naszym miejscem wypadowym na cztery dni w Petersburgu został hotel Azymut, 18-piętrowy gigant z 1037 pokojami

http://azimuthotels.com/azimut_hotel_saint_petersburg#



położony w centrum miasta na brzegu rzeki Fontanki, 10 minut spacerkiem od Teatru Maryjskiego, 4 km od Niewskiego Prospektu i 20 km od lotniska Pułkowo.


Na 18 piętrze można podziwiać z hotelowego baru SKY Bar panoramę Petersburga.
Naprzeciwko recepcji można pobrać podręczne mapy Pitera, kilkunastostronnicowy poradnik prezentującyc wydarzenia kulturalne i obiekty usługowe, uzyskać podstawowe informacji na temat atrakcji i sposobu poruszania się oraz zapisać na różnorodne wycieczki.
W pokojach o podstawowym standardzie telewizor oraz suszarka do włosów niezbędna każdej Pani.
Bardzo obfite, różnorodne śniadania, serwowane od rana. Istnieje ewentualność oczekiwania w kolejce przy dużej liczbie gości hotelowych.
Pierwsze wyjrzenie z okna na 14-piętrze może być dużym szokiem dla osób z lękiem wysokości.





INFORMACJE I PORADY PRAKTYCZNE:
Na parterze, niedaleko recepcji, znajduje się kilka bankomatów. Można z nich bez ryzyka podjąć pieniądze.
W pobliżu znajduje się Burger King, w którym można zaopatrzyć się w gotowe kanapki na podróż.
Najbliższy duży sklep spożywczy to Лента (czynna przez całą dobę), około 10 minut na piechotę. 









Punktem orientacyjnym na trasie do Lienty jest Dworzec Bałtycki.












wtorek, 10 czerwca 2014

Moskiewski dzień świstaka, czyli piterski dzień świstaka

Miejsce na zdjęcie :)
Już  w piątek rozpoczynam podróż do Sankt Petersburga.
Niektórzy znajomi pytają, czy się boję. A czego miałabym się bać? Nieszczęście lub inne tragiczne wydarzenie może zdarzyć się w dowolnym miejscu, jego oddalenie nie ma żadnego znaczenia.
Wycieczkę do Petersburga długo wybierałam: opcja samolot, czy autokar, opcja tylko Piter, czy inne miasta po drodze.
Wybrałam propozycję biura podróży
Quick Tours

http://www.wycieczkidorosji.pl/petersburg-wycieczki/51-wycieczka-do-sankt-petersburga-9-dni.html

Po pierwsze - białe noce.
Po drugie - możliwość zwiedzenia Rygi i Wilna po drodze.
Po trzecie - dobre opinie na temat biura.

Miejsce na zdjęcie :)





sobota, 3 maja 2014

Moskiewski dzień świstaka, czyli współpraca ponad granicami

Добрый день
Я ищу симпатичную женщину/мужчину жителя Москвы который может фотографировать для меня Москву и посылать по электронной почте эти фотографии
У меня есть блог про Москву мой любимый город название блога Московский день сурка
Он на польском языке но хотелось бы писать тоже по русски
Теперь я в Польше и нет возможностей прогуляться по городу
Большое спасибо за ответ.
Поздравляю
Мариоля